Dziennik Budowy 004 Lokalizacja

Lokalizacja. Określiliśmy miejsca na których zależało nam najbardziej, ale z czasem rozszerzaliśmy obszar o nowe miejscowości, głownie po to by sprawdzić podobne oferty domów lub znaleźć coś naprawdę interesującego. Wahaliśmy się między ścisłym centrum blisko komunikacji, szkół, basenów, kina, teatru, zajęć dodatkowych dla dzieci.. a między uroczą działką ciekawie położoną i przestronną za miastem.

Pierwszy oglądany przez nas dom był domem w którym zakochaliśmy się bez racjonalnych przesłanek, chociaż uroku nie można było mu odmówić.

Dziennik Budowy 003 Cena

Cena. Oczywiście założyliśmy sobie ile chcemy lub możemy wydać na dom i szukaliśmy domów do ceny maksymalnie 30% wyższej. Zawsze można coś wynegocjować. 

Jak już wiadomo z poprzednich wpisów postanowiliśmy szukać jakiejkolwiek nieruchomości, w akceptowalnej dla nas lokalizacji i odpowiednio usytuowanej tzn odpowiednio położonej względem stron świata (dotyczy głównie budynków istniejących, gdzie trudno zmienić układ pomieszczeń i/lub okien), a także

Dom Kostka z PRL - dom rodzinny

Powstał w dzielnicy, w której wszystkie budynki mają maksymalnie 110 m2, podpiwniczenie 2,2m, żeby już nie wliczało się do powierzchni użytkowej i oczywiście kanciaste kształty.

Nasz rodzinny dom kostka powstał w latach 70. Architekci projektując dom kierowali się zasadami aktualnego ustroju i chcieli stworzyć dom dla każdego, bo przecież wszyscy mieli mieć tak samo, tyle samo i po równo. Stworzenie projektu domu który odpowiadałby każdemu to bardzo karkołomne zadanie, ale

Dziennik Budowy 002 Poszukiwania

Temat domu wrócił, bo i ceny spadły. Pan mimo upływu tych lat nadal sprzedawał swój dom, ale nieco spuścił z tonu, na 550 000 zł. Co zrobić, nieruchomości poleciały, jest kryzys, klienta z takimi pieniędzmi nie ma... Idealna sytuacja dla kupujących. Niefortunnie dla naszego bohatera już nie byliśmy zainteresowani jego domem. Po prostu po dokładniejszych oględzinach okazało się, że z powodu lasu dom i ogród (o ile tak można to nazwać) niemal cały dzień są w cieniu.

Doskonale zdajemy sobie sprawę, że kupując dom na rynku wtórnym trzeba liczyć się z tym, że kompromisy będą koniecznością. Jednak biorąc pod uwagę naturalne światło, nasłonecznienie, układ domu względem stron świata - tu kompromis nie wchodzi w grę w naszym przypadku.

Dziennik Budowy 001 Początek

Pamiętam jakby to było wczoraj. Piękne lato, a może takie jak zwykle tle tylko, że spędzałem je z niesamowitą dziewczyną, która postanowiła nauczyć mnie jeździć na rolkach. Efekt był taki, że godzinami codziennie, praktycznie w każdej wolnej chwili śmigaliśmy na rolkach wszędzie gdzie się dało, nawet bruk nie był nam straszny. Zjeździliśmy na rolkach Ojców, Pragę, Berlin, Szczecin, Kraków, Gdańsk i wiele innych miejsc...

Któregoś pięknego popołudnia postanowiliśmy pojeździć w naszej okolicy i dotarliśmy na bardzo sympatyczne osiedle, otulone lasem, ciche, spokojne, przeurocze. Wiecie jak to jest, znamy się kilka miesięcy, spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę i moglibyśmy przegadać ze sobą milion godzin nie śpiąc w ogóle. I tacy zachłyśnięci sobą, na roleczkach snujemy luźne marzenia o tym jakby to było znakomicie mieć taki domek jak jeden z tych które mijamy... Okolica super, lokalizacja bezbłędna, las, rzeka, szkoły, żadnej drogi przelotowej, do centrum miasta mega blisko, ale tu.. cisza i spokój. Idealnie.

I oto jest. Dom.

Ahoy!

Serdecznie witam na stronie bloga w którym przedstawię niezwykle ciekawą historię modernizacji domu. Domu znanego nam wszystkim i budzącego skrajne emocje - kostka z PRL, dla większości "kostucha" budząca odrazę i obrzydzenie, dla innych, wizjonerów z nieprzeciętną, a może spaczoną wyobraźnią "dom w stylu modernistycznym", a dla niektórych budzącą sentyment i wspomnienia.

W czasie gdy trwa przebudowa i rozbudowa domu kostki PRL będę prowadził dziennik z życia budowy, gdzie poruszę tematy o których często nie mówi się na etapie projektowania, a które pojawiając się w trakcie budowy rozwiązywane są "jakoś" lub z dużą przesadą. Takie podejście powoduje, że dom zmodernizowany jest z błędami, które wracają i generują dodatkowe koszty lub dom jest solidnie przeinwestowany. W obu przypadkach rozgoryczeni inwestorzy twierdzą, że remont się nie opłaca, bo dom zawsze będzie "stary" czytaj zły lub remont będzie nieporównywalnie droższy niż budowa nowego domu. Ale czy tak musi być?

Powstanie też dział o kostce PRL, gdzie postaram się opisać różne domy kostki, ich charakterystykę. Czy dom kostka PRL zawsze musi być zły?

Powstanie również dział porady budowlane,gdzie zbiorę rozwiązania nietypowe, rzadko spotykane w internecie, czasopismach branżowych i innych źródłach, a niezwykle przydatne przy modernizacji domu kostki.

Czy coś jeszcze? To zależy od Was - czytelników. Blog będzie się rozwijał w takim kierunku jaki wskażecie. Liczę na Wasze komentarze, wskazówki i pomysły. Wspólnie zbierzemy możliwie dużo cennych informacji, tak by szczęśliwi posiadacze domów kostek PRL planujący wyburzenie, remont, modernizację, przebudowę, rozbudowę itp itd skorzystali z doświadczeń tych którzy mają to za sobą, ale i specjalistów branży budowlanej, projektantów i innych, na których wskazówki liczę.

Niech moc bedzie z Wami
Redaktor Naczelny